Odnośnie
genezy pracoholizmu powstało szereg hipotez.
Na ich podstawie dokonano podziału
uzależnienia od pracy na: pracoholizm osobowościowy i pracoholizm sytuacyjny.
Pierwsza z form wiąże się z obsesyjno-kompulsyjnym typem osobowości i ma postać chroniczną.
Osobowość obsesyjno-kompulsyjna charakteryzuje się zespołem specyficznych cech
charakteru: samozaparciem, ambicją, zawziętością, pracowitością, sumiennością,
sztywnością i rozdrabnianiem się w detalach. Cechy te ujawniane są w sposób
kompulsywny i działają na zasadzie przymusu. Ponadto są egosyntoniczne
(czyli zespolone z osobowością) i traktowane jako źródło dumy dla ich posiadacza.
Z kolei pracoholizm sytuacyjny, to rodzaj uzależnienia warunkowego,
powstałego na skutek zaistnienia krytycznego wydarzenia o charakterze stresoru.
Ten rodzaj uzależnienia ma postać przejściową, czyli trwa do momentu
zakończenia oddziaływania na jednostkę zdarzeń stresogennych. Pojawienie się stresora
w postaci np. problemów natury interpersonalnej, skutkuje ucieczką w
akceptowaną społecznie pracę – pseudopracoholizm.
Źródeł pracoholizmu doszukuje się w doświadczeniach z okresu wczesnego
dzieciństwa. Duży wpływ na jego rozwój ma dysfunkcyjny sposób funkcjonowania
rodziny pochodzenia, a zwłaszcza miłość warunkowa rodziców w stosunku do
dziecka. Jest to rodzaj miłości okazywany dziecku tylko wówczas, gdy sprosta
ono oczekiwaniom stawianym przez dorosłych.
Według Barbary Killinger wśród najważniejszych uwarunkowań
rodzinnych można wyróżnić:
- Brak przyzwolenia na otwartość w dzieleniu się problemami, co zachęca do wypierania nieaprobowanych myśli i uczuć, prowadząc do kumulacji poczucia napięcia i niepokoju.
- Przewaga tendencji do ukrywania własnych uczuć. Traktowanie uczuć jako przejawu słabości i braku kontroli nad własnym zachowaniem.
- Trudności w porozumiewaniu się, wynikające z braku bezpośredniej komunikacji pomiędzy członkami rodziny. Polegają najczęściej na informowaniu o własnych potrzebach, pragnieniach, przedstawianiu próśb za pośrednictwem osoby trzeciej.
- Okazywanie dzieciom miłości warunkowej. Miłość wyznawana jest jedynie w sytuacji odniesienia przez dziecko sukcesu na drodze spełniania oczekiwań rodziców, co wiąże się z brakiem akceptacji dla indywidualności, odrębności dziecka. Dzieci, które nie spełniają oczekiwań rodziców spotykają się z odrzuceniem z ich strony. Dokonują wówczas internalizacji przyczyn odrzucenia i uznają siebie samych za winnych zaistniałych zdarzeń. Podejmują próby wkupienia się w łaski rodzica, udając, że są takie, jakimi być powinny zgodnie z jego oczekiwaniami.
Dzieci wychowywane w tego typu rodzinach przejmują te dysfunkcyjne wzorce
zachowań i za kryterium oceny drugiego człowieka zaczynają uznawać wielkość
jego osiągnięć, nie zaś to kim jest.
Kolejnym źródłem pracoholizmu może być naśladowanie rodziców
występujących w roli modeli. Dzieci wychowywane w rodzinach kultywujących
pracowitość, odpowiedzialność i rzetelność w wykonywaniu swoich obowiązków,
jako niezbędnych na drodze do osiągania sukcesów, zaczynają również kierować
się tymi wartościami w życiu. Odnosi się to także do przejmowania od rodziców
poczucia presji czasu, wysokiej intensywności działań oraz lęku przed
niezagospodarowanym czasem, co w życiu dorosłym można zaobserwować w intensywnym zaaferowaniu
pracą.
Podejście neurobiologiczne zaś wiąże wszystkie odmiany
uzależnień z działaniem zlokalizowanego w mózgu ośrodka nagrody,
istotnego dla odczuwania przyjemności
/braku przyjemności, który regulowany jest przez neurotransmitiery (Feuerlein,
1989, za: Wojdyło, 2003). W wyniku aktywacji tego ośrodka następuje warunkowanie
zautomatyzowanych emocjonalno-poznawczych oraz behawioralnych przejawów
pracoholizmu.
Pracoholizm jest
pojęciem wieloznacznym, różnie definiowanym w zależności od podejścia. Brak również zgodności w zakresie jego odmian i uwarunkowań.
Źródło:
Wojdyło, K. (2003). Charakterystyka problemu
uzależnienia od pracy w świetle
dotychczasowych badań. W: Nowiny
Psychologiczne. 3, (str. 33-50).
Killinger, B. (2007). Pracoholicy.
Szkoła przetrwani. Poznań: Dom Wydawniczy Rebis.
Golińska, L.
(2008). Pracoholizm. Uzależnienie czy pasja. Warszawa: Difin Spółka Akcyjna.
Jeśli chodzi o takie rzeczy one również nie są zdrowe gdyż nasz organizm musi się regenerować. Tym bardziej samo uzależnienie do alkoholu czy narkotyków możemy skutecznie leczyć. Wystarczy przejść terapię w ośrodku leczenia uzależnień https://detoksfenix.pl/ i to właśnie na jej podstawie wtedy możemy wrócić do normalności.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny artykuł.
OdpowiedzUsuńAkurat ja nigdy jeszcze nie miałam takich symptomów, ale jak każdy z nas również zmierzam się z różnymi problemami. Dlatego właśnie jak odwiedzam gabinet psychologa http://www.psycholog-psychoterapeuta-wroclaw.pl/ to po takiej wizycie wychodzę coraz bardziej silna emocjonalnie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńOgólnie samo zdrowie psychiczne jest moim zdaniem niezwykle ważna właśnie dlatego ja z niektórymi problemami lubię udać się do psychologa. Bardzo cenię sobie wizyty w gabinecie http://www.terapiapoznan.pl/ gdzie zawsze uzyskuję niezbędną pomoc oraz odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
OdpowiedzUsuń