Copyright © Psychologia na dzień dobry
Design by Dzignine
poniedziałek, 1 grudnia 2014

Jak wydawać polecenia, by dziecko nas słuchało?

Jak wydawać polecenia, by dziecko nas słuchało?

Kiedy dziecko nie chce słuchać, bardzo niechętnie i w sposób mało skrupulatny podchodzi do wypełniania poleceń swoich rodziców, ci zastanawiają się co może być nie tak? 

Przyczyn takiego stanu rzeczy najczęściej upatrują w trudnym zachowaniu dziecka, jego złym charakterze czy wadliwie ukształtowanej osobowości. Bardzo rzadko analizują własne postępowanie i stosowane metody wychowawcze. 

Problem - jak niektórzy rodzice zwykli określać - "krnąbrnego dziecka" wymaga głębszych przemyśleń i bardziej wnikliwego poznania relacji i sposobów wzajemnego komunikowania się poszczególnych członków rodziny.

W każdym razie, niezależnie od tego kto lub co, stoi na drodze do porozumienia, warto wiedzieć jak właściwie wydawać polecenia, by dziecko nas słuchało.


Sposób w jaki wydajemy polecenie może mieć wpływ na to, czy dziecko zareaguje na nie zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

Polecenia nieefektywne: 

 
1. Wydawane w formie pytania: "Posprzątamy? Zjemy obiad? Idziemy spać?"
 
2. Wieloznaczne: "Popraw się. Nie rób mi wstydu. Zachowuj się." Co mamy na myśli mówiąc popraw się, czego konkretnie od dziecka oczekujemy? 

 
3. Zawierające uzasadnienie ważne dla nas, niekoniecznie istotne dla dziecka: „Szybciej bo się spóźnimy”.

 
4. Złożone: „Idź do pokoju, sprzątnij ze stołu, umyj się i do spania”. 

 
5. Wydawane wiele razy! 

Skuteczne polecenie wydajemy tylko raz! 

Polecenia skuteczne: 

 
1) Konkretne i proste: „Połóż piłkę na stole”.

2)Wydawane stanowczym ale spokojnym tonem tylko jeden raz i dopiero wówczas, gdy upewnimy się, że dziecko skupia na nas swoją uwagę (został nawiązany kontakt wzrokowy). 

3) Za każdym razem realizowane. 
  
Konsekwencja i stanowczość to klucz do sukcesu.  
Nie można się poddawać i ulegać dziecku. Należy doprowadzić do wypełnienia polecenia. Gdy dziecko wykona polecenie należy je pochwalić, gdyż dobrze się spisało. Gdy nie wykona polecenia, rodzic musi podjąć działanie. Można udzielić ostrzeżenia w formie: „jeśli to... to....”. Pamiętając, że ostrzegamy tylko raz, a następnie konsekwentnie realizujemy przestrogę.

Gdy będziemy stanowczy i konsekwentni z czasem zauważymy efekty. Nie należy się zniechęcać drobnymi niepowodzeniami i często trudnym początkiem. Stanowczość rodziców powoduje sprzeciw dziecka. Dziecko buntując się może początkowo zachowywać się bardziej agresywnie niż dotychczas. W ten sposób sprzeciwia się wprowadzaniu nowych zasad, testując jednocześnie wytrwałość rodziców. 

Powodzenia!

0 komentarze:

Prześlij komentarz